Idzie wiosna
czuję wiosnę
czuję w sercu idzie nowe
całą sobą w ciepło wrosnę
i przegonię
myśli płowe
Każdy dosyć ma szarości
kot wygonił mysz na pole
trzeba nabrać w garść świeżości
idzie wiosna
w samą porę
Będę tańczyć
będę sobą
będę chłonąć zapach łąki
niech dmuchawce włosy zdobią
niech zakwitną bazi pąki
Niech mnie wiosna kwiatem mizia
lubię szafir
tulipany
nie chcę być jak Mona Liza
chcę być tak
jak trzmiel pijany
Chcę oprawić szczęście w ramy
z okna chabry widzieć muszę
nie chcę skóry miejskiej damy
pereł nosić
też nie muszę
Będę tańczyć
będę sobą
będę chłonąć zapach łąki
niech dmuchawce włosy zdobią
niech zakwitną bazi pąki
Przeszłość zamknę w słowach wierszy
tam jest miejsce na wzruszenia
będę słuchać śpiewu świerszczy
trzeba spełniać swe marzenia