Betlejemska gwiazdka mruga,
ojciec z drewna żłobek struga.
Z nieba lecą śnieżne płatki,
czas wyjmować więc opłatki.
Dań dwanaście ugotować,
na Wigilię stół szykować.
Wolne krzesło dla wędrowca.
Ludzkim głosem mówi owca.
Dźwięki kolęd przy wieczerzy.
W stajni dary od pasterzy.
Tulą dziecię aniołeczki.
Lampki zdobią choineczki.
Pod obrusem sianko leży,
za oknami zima śnieży.
Rudolf ruszył kopytami,
Święty leci z prezentami.
W dniu Bożego Narodzenia
niech spełniają się życzenia.
Jasna gwiazda betlejemska
niech prowadzi Was do szczęścia.