Biały kotek w czarne cętki
Miał kręgosłup bardzo giętki
Stale skakał więc przez płoty
Jak to zwykle czynią koty
Raz przeskoczył za daleko
A pod płotem stało mleko
Kotek wpadł do wiadra cały
Zgubił cętki, stał się biały
Po tym dziwnym epizodzie
Nikt nie poznał go w zagrodzie
Biedny kotek wpadł w panikę
Chciał odzyskać swą grafikę
Zanurkował znów do mleka
Lecz tam cętek ani deka
Gdzie podziały się więc łatki?
Kotek nie chce zostać gładki
By ten problem mieć już z głowy
Kilka łatek chciał od krowy
Do obory wszedł nie w porę
Krowa zbyła go jęzorem
Jęzor krowy był tak miękki
Zlizał mleko, odkrył cętki
Kotek myśli (gapciowaty)
Że od krówki dostał łaty