Dzyń, dzyń, dzyń, dzyń
– dzwonią sanie.
Po dzwoneczku mają łanie.
Reniferów sześć w zaprzęgu
na granicy widnokręgu.
Ding-dong, ding-dong
– słychać z nieba.
Reniferom pomóc trzeba!
Gwiazdy szepcą do komety,
– zróbmy drogę, rety, rety!
Ho, ho, ho, ho!
– grzeczne dzieci.
To Mikołaj w saniach leci,
z prezentami pod choinkę.
Podstawiajcie mu drabinkę!