Wsłuchaj się w ciszę poranka lasu
Gdzie tylko ptaki nucą melodię
Z dala od zgiełku, życia hałasu
Zgubione myśli płyną swobodnie
Skąpane wczesnym słońca promieniem
W kontrastach drzew, pod lazurem nieba
Dla dnia nowego będąc natchnieniem
Cichutko szepcą czego Ci trzeba